2 kwietnia 2017

MYDŁO WĘGIEL MINISTERSTWO DOBREGO MYDŁA



dy skończył mi się żel do mycia z Sylveco, zastanawiałam się, co mogę teraz kupić do oczyszczania twarzy. Miało być wegańsko, najlepiej tanio i oczyszczająco. Mój wybór padł na mydła z Ministerstwa Dobrego Mydła, które cieszą się już bardzo dobrą sławą. Na plus tego sklepu jest osobna zakładka z wegańskimi produktami. Nie trzeba czytać wszystkich składów lub szukać po necie wege list
Pierwszym moim wyborem zostało mydło węglowe. Czytałam o jego niesamowitym działaniu oczyszczającym, więc dodałam je do koszyka. Trzeba dodać, że mydła przyszły bardzo ładnie zapakowane i oznakowane. Jednak co mi się najbardziej rzuciło w oczy, to bardzo miła obsługa i przyjemny mail od mojej paczki :) Widać, że właściciele bardzo dbają o swoich klientów. 


Obietnica producenta: 
,,Wyjątkowe naturalne, ręcznie wytwarzane w niewielkich partiach, wegańskie mydło z aktywnym węglem drzewnym (jakość farmaceutyczna). Działa antybakteryjnie i złuszczająco, delikatnie usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum i martwe komórki naskórka. Zawarte w mydle oliwa z oliwek, olej rycynowy, olejek ze słodkich migdałów, nierafinowane masło kakaowe i nierafinowane masło shea pielęgnują skórę nie wysuszając jej. Bezzapachowe. Idealne do skóry wrażliwej i zanieczyszczonej."
Skład:
Woda, Zmydlone: Olej kokosowy, Oliwa z oliwek, Olej palmowy (zrównoważony), Olej rycynowy, Olej ze słodkich migdałów, Nierafinowane masło kakaowe, Nierafinowane masło shea, Aktywny węgiel drzewny * Olej Palmowy z certyfikatem RSPO- olej pozyskiwany z szacunkiem dla ludzi i środowiska ** Nierafinowane

Skład jest bardzo dobry. Nie mamy tutaj żadnych sztucznych składników. Każde mydło jest wykonane ręcznie, no i oczywiście wspieramy polską firmę, która nie testuje na zwierzętach. 
Ale jak u mnie z działaniem? Czy jest tak kolorowo? Ano używałam tego mydła troszkę dłużej niż trzy tygodnie i już po tygodniu mogłam zobaczyć, że wypryski i zanieczyszczenia powoli znikają. Teraz o dziwo prawie nic nie mam z niespodzianek i sądzę, że to może być jego zasługa. Nie zmieniłam niczego innego w mojej pielęgnacji. Zapach jest neutralny. Ani nieprzyjemny, ani jakoś bardzo piękny. Lekko mydlany. Fajnie się u mnie również sprawdza jako maseczka zostawiona dłużej pod prysznicem. Nakładam na twarz i zostawiam na jakieś 5 minut, po czym dokładnie spłukuję. Mydło dzięki swoim olejom nie wysusza i nie ściąga mojej twarzy, ale i tak używam krem na dzień i na noc.

Jeżeli chodzi o wydajność to myślę, że mydło zostanie mi na bardzo długo. Nie widzę zbyt dużego ubytku, a używam go również na ramiona, gdzie moja skóra ma tendencję do zanieczyszczania.



Podsumowując Ministerstwo Dobrego Mydła zrobiło na mnie bardzo dobre, pierwsze wrażenie. W kolejce czeka na mnie jeszcze mydło rozmarynowe i już nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić, czy będzie tak samo świetne jak jego węglowy brat. Czy używałyście może kiedyś coś z tej firmy? Możecie mi coś polecić? 


Joanna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz