d dwóch miesięcy testuję paletkę do brwi Catrice. Do tej pory wybierałam raczej kredki do brwi, ale że skończył mi się ostatni niewegański produkt, skusiłam się na zestaw tej firmy. W plastikowym opakowaniu znajdują się dwa cienie, mała pęsetka i malutki pędzelek ze spiralką. Przez ten cały czas nie używałam żadnego innego narzędzia i muszę przyznać, że ten dołączony nie jest za fajny. Chyba tylko lenistwo sprawiło, że nie kupiłam niczego innego. Jest on dla mnie za krótki a spiralka za maleńka. Na początku było mi trudno dobrze go chwycić. Teraz już się trochę przyzwyczaiłam, ale wezmę się w garść i pójdę do sklepu po coś innego.
Używałam tego zestawu zarówno solo, jak i z żelem do brwi Essence. Użyty sam po paru godzinach może lekko się rozmazywać i nie do końca jestem przekonana do jego lekko pudrowego wykończenia, dlatego wolę go pokryć jeszcze żelem. Trwałość jest tu jednak zaskakująco dobra i trzyma się do końca dnia w prawie nienaruszonym stanie, Za około 16 złotych mamy naprawdę bardzo dobry produkt, który posłuży nam na bardzo długo. Jak na razie ja większego ubytku nie widzę.
el do brwi Make me brow z Essence 01 również ma ładny, chłodny kolor bez żadnych rudości. Nie używam go w pojedynkę, gdyż lubię mocniej zarysowane brwi, ale sam daje naturalny, lekki efekt, Opakowanie jest malutkie i zajmuje mało miejsca. To może być oczywiście plus, ale i minus. Szukanie tego malucha w torebce może być nie lada wyczynem. Szczoteczka jest bardzo mała i dokładna. Czasami jednak zostawia w niektórych miejscach za dużo produktu na moich brwiach. Przeczesuję je wtedy aplikatorem z Catrice i wygląda to potem przyzwoicie. Żel lekko usztywnia brwi i użyty razem z cieniami trzyma się cały dzień. Sprawdzałam go również w deszczowy dzień i wtedy również bardzo dobrze się sprawował. Cena to około 10 złotych.
odsumowując, ten zestaw do brwi jest naprawdę świetny. Cena jest niska, trwałość wystarczająca. Jedyne do czego mogę się przyczepić to aplikator i opakowanie, ale nie można zbyt wiele oczekiwać po produktach w tym pułapie cenowym. Gdyby nie to, że chcę testować nowe kosmetyki, na pewno bym po nie sięgnęła jeszcze raz. Jeżeli znacie jakieś dobre, wegańskie produkty firm nietestujących to bardzo proszę Was o polecenie. Na dole możecie zobaczyć efekt na moich brwiach.
Wszystkie produkty mają wegański skład i są cruelty - free. Firmy nie testują na zwierzętach.
Miałam żel do brwi i... miałam wrażenie, że nic nie robi ;P
OdpowiedzUsuńMi sam cień niestety się nie trzyma :(
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym produktem, ale na razie nie potrzebuję bo używam kredki z Golden Rose nr 102 i poza tym mam jeszcze otwarty żel z Kobo. Ale skoro mówisz, że długo się nie utrzymuję to chyba nie kupię xd
OdpowiedzUsuńdustyredplace.weebly.com
Mam tłustą cerę i trzyma się ale nie aż tak jak z żelem
OdpowiedzUsuń