22 maja 2017

BUDAPESZT


Jakiś czas nie było mnie na blogu a to za sprawą mojego wyjazdu do Budapesztu. Pogoda nam     bardzo dopisała i zobaczyliśmy wszystko co mieliśmy zaplanowane. Nie robiłam niestety zdjęć jedzenia, ale nie było żadnego problemu ze znalezieniem wegańskich restauracji. Pierwszym wyborem było Vega City w samym centrum Budapesztu, gdzie serwują pyszne, wegańskie burgery. Oprócz tego można tam zjeść również śniadania, dania główne w innej formie oraz desery. My ze względu na to, że śniadania mieliśmy w hotelu, chodziliśmy tam głównie na burgera. Były pyszne i nawet nie takie drogie. Ogólnie ceny w Budapeszcie są bardzo podobne do polskich.




Ogromne wrażenie zrobiła na mnie piękna architektura. Dużo pięknie zdobionych budynków, szczególnie tych białych (mam do nich słabość). Oczywiście to stare miasto jest najpiękniejsza. W dalszych częściach miasta widać normalne, często stare i zniszczone domy. Moim ulubionym miejscem był Parlament i Muzeum Sztuki Stosowanej. Jednak w tym drugim podobała mi się głównie architektura, gdyż sama wystawa okazała się bardzo skromna i mieszcząca się na praktycznie jednym korytarzu. Chciałabym jeszcze raz wrócić do Budapesztu i zobaczyć te urokliwe miejsca. Z mojego wyjazdu przywiozłam oczywiście słynne papryki, słodką, ostrą, słodką wędzoną i ostrą wędzoną oraz kosmetyki Lusha, o których na pewno będzie wkrótce na blogu.
























 Byliście kiedyś w Budapeszcie? Jakie miejsce mi polecacie?

14 komentarzy:

  1. Świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejuu! Jak tam jest pięknie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pięknie. Muszę kiedyś tam wrócić. I ile wegańskich knajpek <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie byłam, ale bardzo bym chciała.
    ps.Next time koniecznie rób też zdjęcia jedzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobię, ale tyle osób było, że trochę się zestresowalam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie byłam nigdy w Budapeszcie, ale rzeczywiście bardzo tam pięknie. Architektura zachwyca ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak! Cudowne miasto. Niestety nie miałam okazji zobaczyć. Mąż był, zwiedzał, podziwiał. Później przekazał mi dobra energię ;-) A kiedyś razem się tam wybierzemy :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nigdy nie byłam w Budapeszcie, ale zdjęcia są rewelacyjne :) Jak będę miała okazję, na pewno kiedyś pojadę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam. Ceny podobne do naszych, więc nie wychodzi nawet drogo

      Usuń
  9. Ale tam fajnie z checia bym pojechala a tu wakacje w domu ehhh :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zawsze można znaleźć tego pozytywne strony! Ja lubię i podróżować i siedzieć w domu. Tylko trzeba znaleźć coś do roboty. Może coś na co nigdy nie było czasu?

      Usuń